środa, 25 kwietnia 2012

Traktat o łuskaniu fasoli


          Są przecież takie słowa, które nie mają swoich stałych znaczeń. Słowa wymienne na wszystkie nasze pragnienia, marzenia, tęsknoty i myśli. Można powiedzieć, słowa bezcielesne, zbłąkane we wszechświecie innych słów, słowa które szukają swoich znaczeń czy, lepiej by było powiedzieć wyobrażeń. Jak chociażby wieczność, nicość. Więc kto wie, czy i wolność do tych słów nie należy. Takich słów trzeba się jednak strzec, jako że potrafią się wcielić w każde znaczenie i w każde wyobrażenie. W zależności, na ile gotowi jesteśmy się im poddać i do czego chcemy ich użyć.
W. Myśliwski, Traktat o łuskaniu fasoli, Znak, Kraków 2007, s. 63.






   

2 komentarze:

  1. prawda, lecz dla wielu to wiedza tajemna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego, ci którzy ją posiedli, muszą o nią dbać.

      Usuń

un blog se alimenta de tus comentarios. Haz uno! :)