Nie istnieje życie bez snu, nie ma pracy godnej człowieka bez zaspokojenia namiętności erotycznych i potrzeb estetycznych. Nawet u podłoża tak prozaicznych zajęć jak osuszanie bagien i budowanie kanałów tkwią - taka jest właśnie prawda Goethego - miłość i poezja, twórcza wyobraźnia i myśl o innym, piękniejszym świecie. Faustowi potrzebna jest Helena, bowiem czyn domaga się ideału.
sobota, 3 września 2011
Podróż do granic sztuki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Od dłuższego już czasu śledzę Twojego bloga o podróżach po Hiszpanii i świetnie mi się go czyta. Dzięki temu blogowi, czyli - dzięki Tobie miałam okazję przeczytać jedną z lepszych książek, jakie do tej pory zdarzyło mi się przeczytać - "Drogi do Santiago" autorstwa Ceesa Nootebooma. Z takim samym zainteresowaniem śledzę Twojego drugiego bloga. Gdy przeczytałam zdanie, w którym starasz się wyjaśnić przyczynę jego powstania - o świadomości zaplątania się w rzece wiecznego powrotu, ciągłego powtórzenia, na ekranie mojej świadomości pojawiły się następujące słowa:
OdpowiedzUsuń'Każdy przecież początek
to tylko ciąg dalszy,
a księga zdarzeń
zawsze otwarta w połowie.'
Niesamowite są te słowa - gdzieś w głębi duszy pozostawiają swój trwały odcisk - piętno zmieniające optykę postrzegania zdarzeń, w których na co dzień jesteśmy zanurzeni.
To fragment wiersza Wisławy Szymborskiej - 'Miłość od pierwszego wejrzenia'. Wersję śpiewaną tego wiersza możesz posłuchać tu:
http://www.youtube.com/watch?v=c2T1uR8zeNA
pozdrawiam - Dorota
buen post!! saludos
OdpowiedzUsuńbitácora-81
Czyn domaga się nie tyle ideału, co sensu i skuteczności.
OdpowiedzUsuńPoszukiwanie miłości i poezji w osuszaniu bagien to jednak desperacja.
Doroto, a ja ten blog tak zaniedbałam... Kiedy jednak za oknem aura mało sprzyjająca spacerom, postanawiam nadrobić zaległości. W każdym razie przepraszam, że nie odpisałam na Twój post wcześniej. Bardzo się cieszę, że czytasz i coś dla siebie wybierasz i wyciągasz:) "A księga zdarzeń zawsze otwarta w połowie" - piękne!
OdpowiedzUsuńLogosie, nie wiem, czy to desperacja. Bo czyż szukanie miłości gdziekolwiek nie jest desperacją?
OdpowiedzUsuń